SOHAM. JESTEM
Czasem zrozumienie tej prostej prawdy zajmuje bardzo dużo czasu. Sam fakt bycia nadaje nam znaczenie i tożsamość. Nie chcąc jej uznać szukamy czasem przez całe życie tych unieważnionych części siebie.
Zgoda na bycie sobą to właściwie odkrywanie, co to znaczy - sobą. Czy są to nasze potrzeby, cechy charakteru, skrywane ułomności, mniej lub bardziej spektakularne dokonania, marzenia? Czy to co świadome i uświadomione liczy się w takim samym stopniu jak to, czego sobie nie uświadamiamy? Czym jest ta nieświadomość i podświadomość? Czym są przypadki, sny, intuicje, przewidywania, synchroniczności? W systemie filozofii jogi istnieje rozróżnienie na Ja i Jaźń.
Mantrę tę wypowiadamy tylko w myśli, w wyobraźni. W pewnym stopniu odpowiada ona dźwiękowi, który możemy usłyszeć wewnętrznie podczas oddychania. Pierwsza część SO towarzyszy wdechowi, druga HAM wydechowi. Obie następują po sobie, płynnie. Mantra łączy się w dźwięk HAMSOHAMSOHAMSO… Już samo wyobrażenie sobie tego dźwięku aktywizuje ośrodki mowy oraz mięśnie i uważane jest za równie skuteczne co wypowiadanie jej na głos. Również ta mantra działa uspokajająco i można ją praktykować do 20 minut dziennie.